niedziela, 12 sierpnia 2012

Zapasy

Nie ma się co oszukiwać, lato nie jest tym okresem kiedy kwitnie moja robótkowa działalność. Coś tam dłubię ale to za mało i za wolno w stosunku do tego co bym chciała bo planów wiele a jesień zbliża się wielkimi krokami. Tym czasem, żeby nie było , że nic nie robię postanowiłam zrobić trochę zapasów na zimę. Prozaiczne ogórki i kolorowa sałatka wg przepisu znalezionego na blogu Lacrimy.

W spiżarce stoją już dżemy truskawkowe, jagodowe i czarna porzeczka oraz pozostałe słoiki z ogórkami i papryka. Nie jest tego wiele ale zawsze w zimie będzie po co sięgnąć.
Robię również inne zimowe zapasy i te to chyba trochę wbrew rozsądkowi. W sieci zobaczyłam serwety i obrusy robione na drutach i zamarzyły mi się takie dzieła. Jak wspominałam latem robótki nie bardzo mi idą ale zimą mam nadzieję, że będzie lepiej i przygotowuję sobie wzory na ten czas.
Wzory są niestety po niemiecku ale mam nadzieję poradzić sobie korzystając z dostępnych w sieci słowników.
Na koniec zdjęcie robótki , która powstaje z mozołem w ostatnim czasie, ale cóż cieniutka włoczka i cienkie druty a wzór to popularny Dew Drops Shawl.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz