Dzisiejszy dzień jak na razie daje odetchnąć. Jest zdecydowanie chłodniej, choć po wczorajszych opadach trochę parno. Zmobilizowało mnie to do napisania kilku słów i wstawienia zdjęć ostatniego udziergu. Zdjęcia zrobione kilka dni temu ale upał powodował, że nawet nie miałam siły klikać w klawiaturę. Chusta zrobiona na prezent. Wzór to Blooming Stitch Shawl - bardzo przyjazny w robieniu ale jak dla mnie mniej przyjazny w blokowaniu. Nie jest to typowy trójkątny kształt i miałam problem aby ją dobrze upiąć. Mocno kombinowałam ale jakoś się udało choć od wbicia ok 250 szpilek trochę bolały palce.Chustę powiększyłam o jedno powtórzenie głównego motywu więc wyszła dość spora. Włóczka to zachwalane przez wiele dziewiarek Malabrigo Merino Lace w kolorze Hollyhock. Rzeczywiście dzierga się z niej bajecznie a sama włóczka daje fajne efekty ponieważ kolor jest lekko nierówny. Zużyłam ok 1,5 motka dziergając drutami 4.
Mam nadzieję, że nowa właścicielka będzie zadowolona.
Wspaniała chusta :-) Przepiękny kolor.
OdpowiedzUsuńDoskonały prezent - na pewno się spodoba.
Pozdrawiam serdecznie.
Jest piękna! I masz rację,ten wzór blokuje się ciężko :(
OdpowiedzUsuńCudnie wyszła !!! Chyba sama spróbuję ją zrobić :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa i zachęcam do wydziergania, to bardzo przyjazny wzór.
OdpowiedzUsuń